Od rańca mieliśmy Solarisa na wymianę oleju i filtrów oraz na wymianę pompy wodnej, a w międzyczasie zjechał Mercedes z pękniętym wężem wodnym, przez który uciekło 40 l. płynu chłodniczego, a także Kapena ze zepsutym klawiszem otwierania drzwi.
Wszystko porobiliśmy więc pojechałem do sklepu zamówić części do mojego Audi, trochę mnie zamurowało jak usłyszałem cenę klocków hamulcowych na przód (230 zł) ale za jakość trzeba zapłacić, tym bardziej że klocki ATE idą na pierwszy montaż we fabryce VW. Do tego zamówiłem nowe tarcze również ATE i łożyska FAG też komplecik na przód. Tak poza tym będzie mnie czekała wymiana jednego górnego prawego wahacza i gum na przegubach wewnętrznych ale to już mniejsze koszta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz